Kolejny miesiąc odszedł prawie niezauważalnie, niedawno zacząwszy się teraz staję się już tylko chłodnym wspomnieniem. Listopad był dobry, choć nie mogę zaliczyć go do tych najbardziej udanych. Odczuwam pewny nie dosyt czując, że stać mnie naprawdę na więcej. Moja biblioteczka wzbogacona o wiele nowych pozycji prosi tylko aby po nie sięgnąć. W ostatnim czasie odnoszę wrażenie, że staram się kraść czas by czytać. 
Sto dwadzieścia lat to czas, w którym wielcy generałowie Andumenii spoczywali w swych sarkofagach by wreszcie zostać zbudzonymi i znów po tylu latach stanąć na samym szczycie. Kraj jest  bliżej upadku, gospodarka cierpi a władczyni coraz bardziej trwoni pieniądze na sprawy niższej rangi. Zagrożenie stanowi również Zinean zbierający informacji na temat stanu wojska. W nich ostatnia nadzieja - Dowódca Albin, wiecznie zakochany Olaf i ona najmłodsza z uskrzydlonego grona May Verteri nazywaną "Krwawą generał May". Nieprzewidywalna, piękna i niebywale uzdolniona posiada wielkie moce, gromadząc księgi pragnie powiększać swe siły i tworzyć nową, potężniejszą magię.

Lettan, siedziba generalska gdzie odbywają się szkolenia rekrutów, zostają opracowywane strategie walki z wrogiem. Większa część akcji dzieje się właśnie tu, dlatego nie sposób ominąć intryg, skandali i wielu romansów. Bohaterowie są tak różni, że nie ma rady aby ich nie lubić. Duży kontrast stanowią lata, w których została osadzona powieść a dość beztroskie podeście generałów do życia. Wielu z nich zamiast szkolić swe armie woli zabawy wysługując się harpenami znającymi magię. 
Spotykamy się tu po raz kolejny aby przywołać wspomnienia, zapytać o rady lub po prostu porozmawiać o książkach. W końcu to one w życiu każdego pisarza odgrywają znaczącą rolę. Dziś na blogu goszczę wyjątkowego gościa - Panią Ewelinę Kłodę, autorkę trzech powieści w tym "Zapach wspomnień" wydaną w lipcu bieżącego roku. Kocha książki malarstwo i podróże. Zapraszam serdecznie . 

1. Czy od zawsze marzyła Pani o pisaniu?


Marzyłam o pisaniu od dzieciństwa. Już jako jedenasto-dwunastolatka namiętnie czytałam książki. Z tej miłości do słowa pisanego zrodziło się pragnienie, by samemu tworzyć bohaterów, nadawać im imiona, wymyślać historie. Pisanie uważałam i nadal uważam za najwspanialszą przygodę, jaka mi się przytrafiła. Pisząc daję upust swojej bujnej wyobraźni, realizuję siebie i spełniam marzenia.

#7 Ewelina Kłoda

by on 13:33:00
Spotykamy się tu po raz kolejny aby przywołać wspomnienia, zapytać o rady lub po prostu porozmawiać o książkach. W końcu to one w życiu każd...
"Bez słów" to książka, którą otrzymałam od Karoliny z bloga Kocham czytać w ramach Book Tour (wędrująca książka) <klik> Bardzo dziękuję  za możliwość przeczytania tej własnie pozycji gdyż już od dawna stanowiła dla mnie zagadkę i "stała" w kolejce do przeczytania. Zapraszam na recenzję i życzę miłej lektury! 

Wiedźma i smok, 
Kobieta i mężczyzna,
Miłość i nienawiść,
oraz
Pożądanie skąpane w winie.

Kira to dwudziestodwuletnia na pozór dojrzała kobieta, która często swym zachowaniem przypomina rozkapryszoną małą dziewczynkę. Posiada ogromne skłonności wpadania w kłopoty, które pozostawiają w jej życiu głęboki ślad. Nie kochana przez ojca, zraniona przez narzeczonego, pozostawiona sama sobie bez środków do życia nie zawaha się podjąć żadnego kroku. Ale czy złożona przez nią propozycja to dobry krok ku lepszej przyszłości?

Grayson od dawna nie zaznał już jak smakuje szczęście. Ze wszystkich sił pragnie uratować winnicą, która pozostawił mu w spadku ojciec. Niestety, z powodu braku pieniędzy wszystko staję się tylko oddalającymi się marzeniami a każdy błąd ciągnie za sobą setki konsekwencji.  Propozycja Kiry wydaje się być zarówno niedorzeczna jak i tyle samo kusząca ale czy na tyle by zaryzykować?


"Miłość nie zawsze jest łatwa nawet po płatkach róż. Potrafi boleć. Oznacza odsłonięcie się, całego siebie, każdej delikatnej części, i wystawienie na możliwość zranienia. Bo prawdziwa miłość to nie tylko kwiat, prawdziwa miłość również ciernie."


Kupując książkę naparła mnie wielka szala przekonań, że to kolejny przesłodzony romans dwojga nastolatków. Sama okładka stała się głównym wskaźnikiem do tego typu rozważań. Ku wielkiemu zdziwieniu powielany często  schemat w powieściach romantycznych, tu stał się tylko nikłą namiastką. Sam pomysł na książkę i jej główny problem to miła odmiana dla oka i spokój dla umysłu. Wielkim sukcesem dla autora jest stworzenie i kreowanie własnego stylu, sztuką nie jest trzymać się przyjętych reguł ale tworzyć własne za każdym razem coraz lepsze. 


Aysel to szesnastoletnia dziewczyna żyjąca a raczej istniejąca w przeświadczeniu, że jej ojciec jest zbrodniarzem a szczególnie mordercą. Na samą myśl krew grzęźnie w żyłach a ciało przybiera chłodnej barwy. Popadając w depresje coraz częściej zaczynają towarzyszyć jej samobójcze myśli a śmierć staję się jednym, jedynym najrozsądniejszym wyborem. Jednak dokonanie tego samemu wydaje się być z byt trudne dlatego postanawia poszukać "partnera do samobójstwa".  Na jednej z poświęconych śmierci stron napotyka Romana chłopaka, który na pozór nie ma powodu do popełnienia tego czynu. Siódmy kwietnia to data, która ma przynieść oczekiwany spokój. 



Jesień kojarzy się z pluchą, ciągłym deszczem i porywami wiatru ale także z kolorowymi liśćmi i spacerem w parku w pogoni za kasztanowymi ludzikami. Dobrze w taka pogodę wyjść z książką lub pozostać w łóżku z kubkiem ciepłego napoju i odpowiednią pozycją. Z tej okazji przygotowałam dla Was kilka wedle mnie najlepszych tytułów mających ukazać się już w tym miesiącu! Zapraszam do lektury!
"Rainbow Rowell mówi o sobie, że jest dobra tylko w dwóch rzeczach: w czytaniu i pisaniu. Skończyła dziennikarstwo na Uniwersytecie Nebraska i w wieku 24 lat – zatrudniona w redakcji gazety „Omaha World-Herald” – stała się najmłodszą i jednocześnie pierwszą kobietą pracującą tam jako felietonistka z własną kolumną.Kiedy nie pisze, czyta komiksy, planuje wycieczki do Disney World i kłóci się o rzeczy, które nie mają wielkiego znaczenia. Mieszka w Omaha w stanie Nebraska z rodziną i marzy, żeby jej dwaj synowie wyrośli na ludzi tak samo wrażliwych jak bohaterowie jest powieści."**

**Źródło: http://lubimyczytac.pl/autor/86210/rainbow-rowell